Nie ma idealnej i stuprocentowo pewnej metody na inwestowanie. Zwłaszcza, jeśli interesują nas duże zyski, musimy się liczyć z tym, że pieniądze które chcemy „pomnożyć” mogą do nas nie wrócić. Jednakże powinniśmy robić wszystko, by ryzyko związane z inwestowaniem jak najbardziej obniżyć, a na pewno jest to możliwe. Nie inaczej jest też w przypadku inwestowania na rynku FOREX. Chociaż handel walutami uznawany jest za bardzo ryzykowny, dzięki kilku krokom, ryzyko to możemy zmniejszyć, chociaż oczywiście nigdy nie do zera.
Każda osoba, która już nieco dłużej inwestuje na rynku FOREX, na pewno powie, że zanim zaczniemy kupować i sprzedawać waluty, musimy posiąść jak najwięcej wiedzy, związanej z tym tematem. Dlatego też warto szukać informacji o strategiach handlowania, o najlepszych parach walutowych, itp. Idealnie nadaje się do tego konto DEMO, które w swojej ofercie ma praktycznie każdy broker rynku FOREX. To właśnie dzięki takiemu kontu na którym handlujemy wirtualnymi pieniędzmi, będziemy mogli dowiedzieć się, co zrobić, by na walutach nie stracić. Jak długo powinniśmy się tak „bawić”? Najlepiej do czasu, gdy uznamy, że już mamy nie tylko podstawową wiedzę o FOREX, ale jesteśmy już w miarę doświadczonymi graczami. Oczywiście, warto przeczytać też jak najwięcej książek i poradników. Najlepiej napisanych przez te osoby, które na wymianie walut zarobiły i swoją wiedzą chcą podzielić się z innymi. Pamiętajmy, że im więcej takich książek przeczytamy, tym większe prawdopodobieństwo, że w czasie handlowania będziemy podejmować prawidłowe decyzje.
Wspominaliśmy już, że poznając tajniki rynku FOREX, należy wybrać konto DEMO, które oferują brokerzy tego rynku. A trzeba przyznać, że wybór odpowiedniego brokera, jest w czasie handlu walutami niezmiernie ważny. Dlatego warto zastanowić się dobrze, zanim zdecydujemy się na tego według nas najlepszego. Czym się tu kierować? Zwróćmy uwagę, gdzie jest zarejestrowany broker i regulacją prawnym jakiego kraju podlega. Może to bardzo ułatwić nam sprawę, w przypadku jakichś nieporozumień i sporów. Ponadto sprawdźmy czy proponuje on stronę w języku polskim, jaką oferuje dźwignię finansową, jak wyglądają koszty itp. Jeżeli nie wiemy jaki broker jest dla nas najlepszy, możemy zarejestrować się u kilku (nic za to nie płacimy) i „pohandlować” na koncie DEMO. A później wybierzemy tego, który najbardziej nam odpowiada.
Gdy już zdobędziemy odpowiednią wiedzę i wybierzemy brokera, możemy zacząć handlowanie. I tutaj musimy wiedzieć, że w rzeczywistości, gdy będziemy kupowali prawdziwe waluty, będzie to wyglądało nieco inaczej, niż w przypadku konta DEMO. Albowiem dojdzie nam jeszcze aspekt nerwów, którego nie było w „wirtualnym świecie”. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nerwy odgrywają ważną rolę na rynku FOREX, więc musimy sobie jakoś z nimi poradzić. Ale czy jest to łatwe? Na pewno nie. Należy jednak wiedzieć, że decyzję podejmowane w stresie, są zazwyczaj złe, co może sprawić, że raczej stracimy pieniądze, niż coś zarobimy.
Na pewno zarabianie na FOREX nie jest łatwe. Pokazują to statystyki, w których widać wyraźnie, że większość graczy traci swoje oszczędności. Aby do tego nie dopuścić, przede wszystkim zdobądźmy na temat tej giełdy jak najwięcej informacji, a później swoje transakcje wykonujmy ostrożnie i z pełną odpowiedzialnością.
Warto wiedzieć, jak działa rynek i jakie narzędzia mogą pomóc. Kiedy wybierałem XTB to patrzyłem nie tylko na prowizje, ale bardziej na gwarantowany stop loss, na ochronę przed ujemnym saldem. Co z niskiej prowizji jeśli broker nie zapewnia podstawowych narzędzi? Nic. Takie kwestie naprawdę trzeba dobierać z głową – za błędy się płaci, szczególnie jeśli zaczniecie pochopnie inwestować.