Już od kilku lat, kantory internetowe stale zwiększają grono swoich klientów. Trend ten jest dosyć stabilny, co widać chociażby po ciągle zwiększających się obrotach kantorów. Jak pokazują badania, obecnie w sieci wymienia się waluty za kwotę przekraczającą 30 mld zł, co jest sumą bardzo dużą. Jednakże w najbliższej przyszłości, kwota ta będzie prawdopodobnie wzrastać. Będzie to zależało jednak od kilku czynników. Jakich? O tym w dalszej części tekstu.
Chociaż właściciele kantorów internetowych (działa ich w naszym kraju około 50) mają obecnie powody do zadowolenia, to jednak muszą oni wziąć pod uwagę kilka czynników, które mogą sprawić, że wymiana walut w kantorach online może się zmniejszyć. Pierwszym z nich jest możliwość wejścia naszego kraju do strefy euro. Obecnie wymiana tej waluty na złotówki lub na odwrót, to prawie połowa transakcji przeprowadzanych przez kantory online, więc gdyby w naszym kraju wprowadzono euro, na pewno ich obroty drastycznie by spadły. Ale czy w najbliższym czasie w Polsce będziemy mogli płacić europejską walutą? Wydaje się to mało prawdopodobne, gdyż jak na razie nie widać zbyt dużego zapału polityków czy ekonomistów do przyjęcia tej waluty. Zjednoczona Europa znajduje się w kryzysie, Polacy są niezbyt pozytywnie nastawieni do europejskiej waluty, więc tę perspektywę należy prawdopodobnie odsunąć na kilka lat.
Kolejnym czynnikiem który może mieć wpływ na spadek obrotów w kantorach internetowych jest kwestia przewalutowania kredytów frankowych. Obecnie spora ilość osób, posiadająca takie zobowiązania, wymienia walutę przez Internet, więc gdyby ich kredyty zostały przewalutowane na złotówki, nie musieli by oni tego robić. Ale i w tym przypadku, sprawa ta przeciąga się już dosyć długo, banki nie mogą dojść do porozumienia w tej kwestii z klientami i politykami, więc raczej w najbliższej przyszłości do takiego przewalutowania nie dojdzie.
Na pewno sporym „zagrożeniem” dla kantorów w Internecie, mogą być banki. Albowiem coraz częściej słyszy się, że planują one stworzenie platform, oferujących wymianę walut. Jak na razie internetowy kantor proponuje swoim klientom Alior Bank, Jednakże kilka innych także zamierza to zrobić. Z pewnością mogą one „podebrać” kantorom w Internecie część klientów, gdyż w dalszym ciągu ludzie uważają banki, za stabilne i pewne instytucje finansowe.
A czy są jakieś pozytywne przesłanki, które stawiają przed kantorami online „świetlaną” przyszłość? Oczywiście tak. Przede wszystkim, coraz więcej osób korzysta z sieci internetowej. W związku z tym, coraz więcej różnego rodzaju „operacji” – w tym wymiany walut – będzie odbywało się właśnie za pośrednictwem Internetu. Co więcej, dzisiaj dzięki sieci internetowej, praktycznie każdy biznesmen może współpracować z firmami, które znajdują się nawet na drugim końcu Świata, więc w rozliczeniach, muszą wymieniać oni waluty.
Kolejną przesłanką może być stale zwiększająca się ilość zakupów dokonywanych online. Coraz częściej kupujemy też w zagranicznych sklepach czy też na platformach aukcyjnych. Musimy więc wymienić waluty, by za kupione produkty zapłacić. I tu znowu pojawia się szansa dla kantorów w sieci.
Nie możemy też zapominać o Polakach, którzy postanowili wyjechać do innych krajów i w nich podjąć pracę zarobkową. Od czasu do czasu wymieniają oni zarobione waluty na złotówki i coraz częściej robią to za pośrednictwem kantorów w Internecie. Nic nie wskazuje, aby trend związany z emigracją miał się zatrzymać, więc i transakcji wymiany walut będzie sporo. Oczywiście Polacy wyjeżdżają za granicę nie tylko w celach zarobkowych. Coraz bardziej popularne staje się też spędzanie urlopu poza granicami naszego kraju, a na taki wyjazd również potrzebujemy waluty, która w tym kraju obowiązuje. Więc możemy powiedzieć, że osoby wyjeżdżające na urlop poza nasz kraj, to także potencjalni klienci kantorów online.
Jest jeszcze jeden ważny argument, który pozwala właścicielom kantorów online patrzeć w przyszłość z pozytywnym nastawieniem. Albowiem jak do tej pory, zdecydowana większość transakcji związanych z wymianą walut w naszym kraju, odbywa się w kantorach stacjonarnych. W związku z tym, kantory w Internecie, w jakiś sposób muszą ich „przekonać”, że kantory online są dla nich lepszą opcją. Jeżeli będzie zauważalna tendencja w pozyskiwaniu klientów, którzy do tej pory wymieniają waluty w stacjonarnych placówkach, na pewno kantory w sieci o swoją przyszłość nie będą musiały się martwić.
Jak więc wygląda przyszłość kantorów internetowych? Wydaje się, że w bardzo pozytywnych barwach. Albowiem więcej jest przesłanek, które mówią, że powinny się one rozwijać niż tych, które sprawią, że zaczną one klientów tracić. W związku z tym, możemy się spodziewać, że na naszym rynku będzie pojawiać się ich coraz więcej, z czego powinniśmy się tylko cieszyć, gdyż większa konkurencja pomiędzy kantorami, dla nas oznacza tylko lepsze warunki związane z wymianą walut.
Wydaje mi się, że największym problemem dla kantorów w Internecie mogą być banki. Jeżeli one rzeczywiście otworzą swoje kantory w sieci, to sporo ludzi może do nich się zarejestrować i właśnie w nich wymieniać waluty. Bo jednak bank są o wiele bardziej popularne niż kantory online i praktycznie każdy z nich korzysta.
Na pewno banki dla kantorów mogą być sporą konkurencją. Są one jednak nieco lepiej przestrzegane, niż kantory. Jednakże jak znam zachlannosć bankowców, to wydaje mi się, że nie będa mieli aż tak dobrych kursów jak kantoy w sieci, więc pewno o klientów nie będzie im latwo.
Według mnie za jakiś czas większość transakcji związanych z wymianą walut będzie odbywać się w sieci. Teraz już banki powoli zaczynają tworzyć swoje kantory internetowe, co sprawi, że ludzie będa mieli do takich wymian większe zaufanie. A że kursy są tu o wiele lepsze, więc tu będą wymieniać walutę.
Owszem banki będą konkurować i już to robią, ale jak sobie porównałem kurs oferowany przez platformę bankową z tym na Amronet.pl, jednak niezależni od banku wygrywają. Ponadto zdając sobie sprawę z konkurencji e-kantory tak łatwo się nie dadzą;)
Ja również jestem przekonany że najlepiej rokuję e-kantory, myślę że te niezależne od banków. Najlepiej współpracuje mi się z Pluskantor.pl. Przewalutowania zawsze błyskawiczne i dostępne całą dobę- są automatycznie zatwierdzane, a więc mam pewność, że wymieniam po takim kursie jaki widzę.
Jeszcze na ten moment banki mają bardzo słabe kursy, przynajmniej większość. Teraz lepiej korzystać z kantorów internetowych aczkolwiek warto sobie dokładnie przeanalizować ofertę każdego z nich ponieważ często różnica pomiędzy nimi jest spora. Sam tak zrobiłem i okazało się, tak w ramach ciekawostki, że najlepsze kursy ma KantorEkspert.
Myślę, że ta branża się rozwinęła u nas na dobre przez parę ostatnich lat, sama około 3 lat jestem klientką Amronet i po takim czasie współpracy mam 100% przekonania, że e-kantor jest najlepszą formą przewalutowań.
Jestem za tym aby taka usługa jak wymiana walut była dostępna online, żyjemy szybko, nowocześnie i dla mnie w firmie jest to świetne rozwiązanie. Bardzo dużą uwagę zwróciłem na bezpieczeństwo w pierwszej kolejności , a w drugiej na wycenę, suma sumarum zdecydowałem się na pluskantor.pl i absolutnie nie żałuję, to dobre miejsce w sieci żeby bez zbędnych kosztów, sprawnie przewalutować każde pieniądze.
Wspomniane zostało o platformach bankowych. Są pewnie praktyczne w obsłudze, ale już nie tak dobrze wyceniają jak niezależne od banków. Na Gieldawalut.com kupiłam EUR zdecydowanie korzystniej niż jakbym zdecydowała się na przewalutowanie przez mój Bank i przy okazji w programie cashback pieniążek się zawsze odkłada gdy korzystam z serwisu.
Skoro nadal pojawiają się na rynku nowe e-kantory, oznacza to, że ludziom pasuje taka usługa. I wcale się nie dziwię, wymieniam mniej więcej od roku przez Amronet.pl co wiąże się z wysoką wygodą, nie trzeba wychodzić z pracy czy z domu, dostęp jest całodobowy i co najlepsze taniej przy tych wszystkich zaletach niż gdziekolwiek na mieście.